Jan Ziemski

 

 

Opis formy: Na Placu Grunwaldzkim znajduje się trójelementowa kompozycja Jana Ziemskiego, zrealizowana podczas I Biennale Form Przestrzennych. Największy z elementów rzeźby jest zbudowany z modułów, z których każdy tworzony jest przez dwie ostro zakończone obłe, stalowe płyty połączone ze sobą prostymi bokami. Na planie moduły te tworzą odwróconą literę T. Kolejne dwa niższe moduły formy tworzą rytm zstępujący. Rzeźbę poddano renowacji w 2006 roku, podczas której przywrócono autorską kolorystykę formy.

Informacje o autorze: Jan Ziemski (1920-1988) Urodzony w Kielcach, w czasie wojny był uczniem Wolnej Szkoły Malarstwa i Rysunku Janiny Miłosiowej w Lublinie. Po drugiej wojnie światowej został na krótko członkiem reaktywowanego ZPAP. Studiował historię sztuki na KUL. Wraz z malarzami – Włodzimierzem Borowskim, Tytusem Dzieduszyckim i Ryszardem Kiwerskim, a także krytykami – Jerzym Ludwińskim i Hanną Ptaszkowską, należał do grona współzałożycieli lubelskiej Grupy Zamek, działającej w latach 1956-59. Uczestniczył we wszystkich jej ważniejszych wystawach (Lublin, 1956; Warszawa, Galeria Krzywe Koło, 1958; Warszawa, III Wystawa Sztuki Nowoczesnej, 1959; Paryż, Galerie Le Ranelagh, 1960). Następnie brał aktywny udział w przedsięwzięciach skupiających twórców awangardy, jak plenery w Osiekach (1965-1978), I Biennale Form Przestrzennychw Elblągu (1965), Sympozjum Artystów i Naukowców w Puławach (1966), Sympozjum Wrocław „70, Sympozjum Złotego Grona w Zielonej Górze (1975). Od roku 1958 artysta eksperymentował z powierzchnią obrazu: wprowadzał do niej obce, niemalarskie materiały. Od połowy lat 60. artystę fascynowały problemy wizualizacji przestrzeni, ruchu i światła. Umieszczając na płaszczyźnie sferycznie wygięte listwy, konstruował struktury wywołujące złudzenia optyczne.W latach 80. Ziemski porzucił tworzenie tego typu struktur, skrajnie uprościł użycie barw i w ostatnich swoich pracach posługiwał się wyłącznie bielą i czernią. Nadal jednak realizował swój program sztuki intelektualnej, zakorzenionej w konstruktywizmie, co każe w nim widzieć jednego z najciekawszych jej powojennych przedstawicieli.

 

 

Skip to content