Podczas epidemii wstrzymaliśmy oddech, jednak teraz wracamy na nowo, gdy wiosna jest już w pełni!

Zachęcamy Was gorąco żebyście podczas spacerów po Elblągu fotografowali się w interakcji z formami przestrzennymi i wrzucali je na media społecznościowe z hasztagiem #kongresmarzycielek.

Pomoże nam to w przygotowaniach do wystawy, na której, za zgodą ich właścicieli użyjemy takich zdjęć, na nowo reinterpretujących spuściznę elbląskiego Biennale!

Jednocześnie chcielibyśmy zaakcentować, że mimo feminatywu w tytule projekt skierowany jest do wszystkich zainteresowanych, niezależnie od płci 🙂

➤ Idea  pomysłodawczyń:
Zainspirowały nas mieszkanki i mieszkańcy Elbląga, którzy fotografowali się przy rzeźbach powstałych w ramach Biennale Form Przestrzennych. Odświętne ubrania, wyszukane pozy sugerują, że zostały w większości wykonane podczas niedzielnych spacerów:

W tekście programowym z 1965 roku Gerard Kwiatkowski napisał:

„{…}dzieła sztuki wyjdą z ciasnych ram muzeów i sal wystawowych, staną się naszą codziennością, by kształtować i uwrażliwiać współczesnego człowieka”.

Prawdopodobnie ani on, ani żaden z innych uwznioślonych wizjonerów tworzących Biennale, nie brał pod uwagę, że integracja rzeźb ze społeczeństwem będzie wyglądała w ten sposób, że mieszkańcy będą wdrapywali się na cokoły i wchodzili w kontakt z bryłami tak fizycznie i tak dosłownie. Modernistyczny dystans i brak zrozumienia, który odczuwany jest często podczas kontaktu z rzeźbami w galerii czy muzeum, znika w przestrzeni parku. Ponadto zespawane w lokalnym ZAMECHu kawałki metalu są oswojone, przypominają bramy czy inne formy użytkowe, które w PRLu potrafił wyczarować przysłowiowy szwagier.

Zestaw wspomnianych powyżej czarnobiałych zdjęć odnalezionych przez Karinę Dzieweczyńską i opublikowanych w katalogu przygotowanym na jubileusz 50.-lecia Biennale przedstawia szczęśliwych ludzi. Dokładnie tak wyglądały domowe albumy w epoce fotografii analogowej i tak zazwyczaj wyglądają dzisiaj nasze kolekcje zdjęć umieszczone na profilach społecznościowych. To w najprostszej linii przodkowie współczesnych selfie. Dlatego też do współpracy przy projekcie zapraszamy współczesne marzycielki – instagramowe i fejsbukowe influencerki i influencerów oraz wszystkich tych, którzy są aktywni w mediach społecznościowych. Chciałybyśmy chociaż na chwilę powrócić do mody na fotografowanie się z rzeźbami i umieszczanie tych zdjęć na własnych profilach z wpisem #KONGRESMARZYCIELEK.

Odnalezione za pomocą hasztaga zdjęcia za zgodą właścicielek i właścicieli włączymy do wystawy jesienią 2021 roku. Hasztag, będący jednocześnie tytułem wystawy jest feminatywem tytułu IV Biennale Form Przestrzennych „Zjazd Marzycieli” (1971), gdy do Elbląga przyjechało 27 przedstawicieli i przedstawicielek awangardy. Modernistyczne marzenie o sztuce wysokiej, absolutnej zostaje zderzone ze współczesnym marzeniem o sławie i możliwości wpływania na miliony za pomocą obrazów i słów umieszczonych na Instagramie czy Facebooku.
_________________________________
Kuratorka: Karina Dzieweczyńska
Autorki: Agata Zbylut i Iwona Demko

Możecie również przeczytać tekst oraz obejrzeć fotoreportaż z przyjazdu artystek do Elblaga, które przygotowała nasza stażystka – Natalia Cieślewicz:

#kongresmarzycielek na instagramie:

W projekcie pomogli nam między innymi: